...że pisze to co czuje, nie muszę Was przekonywać, więc każdy wie czemu przez ostatnie dni milczałem. Ale po tych skrajnie traumatycznych chwilach przyszedł czas na refleksję. Chłopcy zagrali wszystko co mogli. Umiejętności im nie brakowało- nawet na medal w tegorocznych rozgrywkach, nie zabrakło im też serca, walczyli i gryźli deski aż miło. Grupa kibiców której byłem członkiem też dała z siebie wszystko..zabrakło jedynie szczęścia.
Nieraz tak jest że jednemu wpada wszystko, choćby rzucał tyłem, z zamkniętymi oczami, a inny po minięciu wszystkich rywali spotyka na swojej drodze największego z nich...pecha.
Wiec ten sezon musimy uznać za zakończony. Zagraliśmy w nim 28 oficjalnych meczy. Wygraliśmy 26 spotkań z rzędu i dwukrotnie przegraliśmy z finalistami MP. Gratulujemy rywalom.
Ze swojej strony dziękuje zawodnikom, trenerom i kibicom za super emocje, zaangażowanie i poświęcenie
Mam też nadzieje że zgodnie z obietnicom trenera chłopcy zagrają jeszcze jeden mecz w tym sezonie....
ze swoimi największymi...wielbicielami czyli Nami rodzicami i kibicami
I love this game. I love M..K...S....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz